Jeszcze do niedawna soczewica kojarzyła się większości (a niektórym kojarzy do dzisiaj) z biblijnym ubóstwem i ubogim, tanim posiłkiem. Sama przyznam, że dopóki nie spróbowałam jej z rąk teściowej nie przypuszczałam, że takie proste danie może być nie tylko smaczne ale i bardzo wartościowe pod względem odżywczym!
W Grecji zupa z soczewicy czyli tak zwane fakies (φακές) serwowana jest minimum raz w tygodniu – najczęściej w poniedziałek (zakładając, że w niedzielę zjadło się nieco więcej i sporo mięska) oraz w środy lub piątki (sporo Greków unika mięsnych potraw w środy i piątki – są to dni postne w tygodniu, tak jak u nas piatek). W okresie Sarakosti jest jedną z najczęściej wybieranych bezmięsnych potraw. Jest tania i bardzo szybka w wykonaniu, co jest doskonałym rozwiązaniem jeśli nie zdążylismy zaplanować co na obiad. Nie wymaga bowiem namaczania w wodzie z wieczora tak jak ma to miejsce np. w przypadku fasoli.
Do jej wykonania będziemy potrzebować następujących składników:
- Soczewicę zieloną (około 400 – 500 gram)
- Oliwę z oliwek (około 200 – 300 ml)
- 1-2 cebule pokrojone w drobną kosteczkę (jeśli ktoś nie lubi widoku cebuli może dodać zblendowanej, zupka się nie obrazi :D)
- 2-3 listki laurowe
- 2 pomidory starte na tarce lub przecier pomidorowy (300 – 500 gram w zależności jak gęstą zupę preferujecie)
- Marchewkę pokrojoną w kółeczka
- Sól, pieprz
- Wodę
Sposób wykonania
Przed rozpoczęciem gotowania dokładnie płuczemy soczewicę i osączamy z wody. Następnie do garnka wlewamy około 6 filiżanek wody, dodajemy soczewicę, cebulę, marchewkę, liście laurowe oraz pomidora lub przecier. Gotujemy przez około 30 minut na średnim ogniu. Jeżeli trzeba to dolewamy wody. Następnie dodajemy oliwę z oliwek, sól i pieprz według uznania i kontynuujemy gotowanie przez około 20 minut aż zupa stanie się wystarczająco gęsta a soczewica miękka.
Tip :
Fakes serwujemy ciepłą – można doprawić cytryną, octem lub jakimiś świeżymi ziołami. W Grecji zawsze z fakes podawany jest także ser feta – wspomaga to wchłanianie przez organizm żelaza, w które bogata jest soczewica. No i wiadomo – chlebek też musi być 😀
Do fakes bardzo często dodaje się także czosnek – 1 lub 2 ząbki. Ponieważ z naszej czwórki tylko ja lubię czosnek (co za fart!!! 😛 ) dodaję świeży już po nalaniu zupy do talerza.
Καλή όρεξη!!! (Kali oreksi – smacznego!)