Bureki – raj dla podniebienia

Grecka kuchnia stanowi istny raj dla wszystkich, którzy kochają warzywa i owoce. Choć pysznych przepisów z udziałem mięs nie brakuje, greckie menu z pewnością nie raz zaskoczy Was różnorodnością smaków jakie zapewnią Wam dania warzywne. A jeżeli lubicie ziemniaczki i cukinię to ten przepis na bureki na pewno będzie należeć do Waszych ulubionych 🙂

Dzisiaj chciałabym Was zapoznać z jednym z moich ulubionych dań – z bureki. Jeżeli będziecie na Krecie i spotkacie się z tą nazwą, każdy zrozumie iż chodzi o danie skłądające się ziemniaków, cukinii, sera mizithra, oliwy, mięty. Zanim przejdę do konkretów, powiem Wam co nieco o samej nazwie 😀

Bureki to słowo pochodzenia tureckiego. Tureckie “börek” oznacza swego rodzaju zapiekankę (czyli tak zwaną grecką “pitę”) lub składniki zawarte w cieście fyllo. Tym samym mówiąc bureki mamy często na myśli kategorię dań i deserów, które jako podstawę swojego składu mają właśnie pitę lub fyllo. W Grecji przyjęło się za bureki uznawać każdego rodzaju niesłodką pitę z lub bez wcześniej wymienionych ciast, przy czym jej skladniki mogą się różnić w zależności od regionu.

Bureki, które Wam dzisiaj prezentuje związane jest z Chania. Tutaj rodziło się moje drugie, greckie “ja” więc ten region jest mi najbliższy pod względem kulinarnym <3 . W Chania pod hasłem bureki kryje się przepyszna pita/zapiekanka składająca się właśnie z ziemniaków i cukinii (obowiązkowo!) oraz sera. Najczęściej tym serem jest ser mizithra z dodatkiem fety, choć w zależności do tego co każda gospodyni ma w lodówce można dodawać różne białe sery. Tradycyjnie takie “chaniotiko bureki” czyli bureki z regionu Chania, posiada także fyllo z sezamem. Ja wybieram “szybszą” wersję (dla leniwych 😛 ) i robię bureki bez fyllo.

Składniki

Aby zrobić jedną brytfannę bureki – taką na 4-6 porcji – będziecie potrzebować następujących składników (wszystkie znajdziecie w polskich sklepach):

  • około 10 średnich ziemniaków
  • 1,5 – 2 duże cukinie
  • 200 gr sera feta startego na wiórki na tarce (będzie się ławiej mieszać z innymi składnikami)
  • 250 gr twarogu półtłustego
  • śmietana 36% (1 opakowanie)
  • mały pomidor utarty na tarce (1 sztuka)
  • mała cebula (najlepiej czerwona) utarta na tarce (1 sztuka)
  • jak najwięcej mięty zielonej (po grecku “diosmos” – można kupić ją w naszym sklepie)
  • parę szczypt oregano
  • oliwa z oliwek (około 0,5 – 1szklanki)
  • sól i pieprz

Sposób przyrządzenia

Klasycznie przygotowane bureki to ładnie i równo ułożone warstwy plastrów cukinii i ziemniaków przeplatane serem 🙂 Przyznam, że jeśli mam sporo czasu to lubię się pobawić w takie układanie. Ale czas nie zawsze jest więc podpatrzyłam kiedyś jak to robi moja przyjaciółka Dimitra i też zaczęłam to robić podobnie. Dzisiaj uważam, że ta metoda jest nieco lepsza i sprawia, że takie bureki jest prawdziwą ucztą dla podniebienia 😀

  1. Cukinie kroimi na bardzo cienkie plasterki. Ja najczęściej kroje je na tarce do plasterków i wtedy są supercienkie.
  2. Podobnie postępujemy z ziemniakami – również kroimy je na plasterki. Mogą być troszkę większe niż plastry cukinii, bo szybciej się upieką.
  3. Kiedy już zapełnimy brytfanne plastrami cukinii i ziemniaków, dodajemy startego pomidora, cebulę, ser feta, twaróg, sól, pieprz, oliwę z oliwek (około pół szklanki), miętę i oregano.
  4. Całość mieszamy rękami do momentu aż wszystkie składniki wymieszają się ze sobą i zrobi się z nich jednolita “masa” (może nie jest to najbardziej fortunne słowo) jak na zdjęciu poniżej. Tylko nie róbcie tego zbyt gwałtownie, aby składniki nie zaczęły Wam “wypadać” z brytfanny (mówię to z doświadczenia 😛 ).

5. Całość zalewamy śmietaną. Nie żałujcie śmietany – będzie mega 😀
6. Brytfannę zakrywamy folią aluminiową i wkładamy do pierkarnika nagrzanego do około 180 stopni.
7. Pieczemy przez około 1,5 godziny aż warzywa będą super mięciutkie. W razie potrzeby możemy dolać troszkę wody aczkolwiek podczas pieczenia powinno wystarczyć tej, które są w warzywach.
8. Możecie podpiec jeszcze na kilka minut bez folii aby całość się ładnie zarumieniła.

WSKAZÓWKI:
– Kiedy już zetrzecie fetę na tarce, zostawcie troszkę na sam koniec. Przed samym wstawieniem do piekarnika posypcie całość. Jeśli zostawicie bureki na kilka minut bez folii aby się zarumieniło, będzie to ładnie wylądać!
– Proporcje ziemniaków i cukinii są takie na oko, “me to mati” jak mówią Grecy. Jeżeli bardziej wolicie ziemniaki niż cukinię to oczywiście możecie dać ich więcej. I vice versa.
– Jeżeli chodzi o śmietanę, to celowo proponuję tą 36%. Jest bardziej zalecana do deserów i nada naszemu bureki delikatnie słodki smak a w połączeniu z resztą składników sprawi, że całość będzie naprawdę idealna 🙂

No to smaczego! Καλή όρεξη! 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *